- Czego tupiesz?! Dokąd ci tak spieszno?
- No ale ja... Ponapawałam się już. Na krzesełku usiadłam, wyżymaczka szarpnęła wspomnieniami lat dziecinnych, sejf wzbudził zachwyt, Molièra to nawet chciałam niepostrzeżenie zawinąć. Papę napoiłam, bo zdradzał oznaki odwodnienia i lecę do krypty. Muszę. To mój cel!
- Zawód powinnaś zmienić. Nowe wizytówki już się drukują : Anna Truposzanka - KRYPTOŁAZ